Będąc całkiem mile zaskoczony częścią pierwszą, miałem nadzieję, że ta też będzie na podobnym poziomie. Niestety jest słabsza, być może dlatego, że tym razem scenariusz napisał sam Maki. Jest kilka fajnych momentów (np. scena w klubie), widać też początki stylu Miikego (np. w rozpoczynającej film sekwencji montażowej,...
więcej