Z trwoga patrze na wybitnie niskie oceny an IMDb!Japonski oryginal byl calkiem,calkiem.Czekalem na ten film(wer.amer.)ale zaczynam miec watpliwosci czy warto,jestem wielkim fanem tego typu filmow,ale...IMDb!Skoro nawet Amerykanom tak okrutnie nie przypadlo do gustu to"dzielo" to nie mam pojecia co az tak mogli tworcy...
więceji stwierdzam, że film jest przesadzony. Jeśli ktoś lubi Klątwę albo Ring to polecam ale generalnie prawie niczym sie nie różni. Kolejne głupoty o mordującym duchu dziecka. Kiepściutko...
Właśnie obejrzałam trailer i jestem przekonana ze jest to kolejna nieudana próba dorównania azjatyckim produkcją kina grozy. Już od dawna zastanawiam sie czemu z taka zapalczywością produkuje sie remaki świetnych azjatyckich straszaków które po przemaglowaniu tracą cały klimat.Zarówno w przypadku Ringu jak i The Grudge...
więcej
http://www.rottentomatoes.com/m/one_missed_call/
został zmiażdżony, wbity w ziemię...
0%... 44 negatywne recenzje... 12% u internautów
to nawet "i know who killed me" dostał więcej
będę omijał z daleka
... to film będzie miał znacznie bardziej namacalny klimat. W japońskich horrorach w większości przypadków cholernie mi brakowało konkretnych momentów w których ciśnienie widza podskakuje. Może wyjdę na ignoranta ale moim zdaniem sam dobry pomysł to za mało żeby film był straszny i dlatego japońskie horrory są...
Wkrzua mnie to jak pokazują coś co już było i to jeszcze w dużo gorszym wykonaniu. Mówie tak o innych filmach typu: The Ring 1,2 na których przysypiałem, Dark Water Fatum...czekałem na coś z dreszczykiem ale znowu obudziły mnie napisy...Zostawcie w spokoju Azjatyckie produkcje !!
Już dawno nie widziałem dobrego...
Po pierwsze, filmu nie reżyseruje Takashi Mikke
Po drugie cześć 2 i 3 One Missed Call, były słabsze od pierwszej
Po trzecie dzwonek telefon jest jakąś parodią w w porównaniu z oryginałem
Po czwarte efektowność filmy, śmiesznie wykonane duchy i takie inne akcenty amerykańskie
Niech w końcu coś sami wymyślą a nie...
No nie, tylko nie to!!! Kolejny amerykański remake japońskiego horroru. Z doświadczenia wiem, że one zawsze nie dorównują japońskim pierwowzorom. Ciekawa jestem, jak będzie w tym przypadku? Hmmm, pewnie podobnie. Ech...zupełnie niepotrzebnie kopiują azjatyckie horrorki. Na dobre im to nie wychodzi. :/
Amerykanie nie mają już pomysłów, czy co? Widziałem oryginał i był super. Remake będzie pewnie kiepski :/
Hej ludzie, wiecie moze co to za muzyka jest jako podkład czasem w filmie? Taka spokojna, chyba jest fortepian (czy coś innego klawiszowego) i strasznie mi się podoba :) Ma ona jakiś tytuł?