"To wielkie kino"... i dlatego Sony opóźnia premierę "Kravena Łowcy"

Być może część z Was zapomniała, że Sony ma na ten rok przewidziane komiksowe widowisko "Kraven Łowca". Ekranizacja Marvela pierwotnie miała trafić do kin jeszcze w tamtym roku. A tymczasem film wciąż czeka na swoją premierę. Dlaczego? Na to pytanie odpowiedział w jednym z ostatnich wywiadów producent Matt Tolmach.

Dlaczego "Kraven Łowca" trafi do kin w grudniu 2024 roku?

"Kraven Łowca" miał trafić do kin jesienią ubiegłego roku. Te plany pokrzyżowały strajki. Dlatego też w lipcu 2023 roku Sony przesunęło premierę na sierpień 2024 roku.

Ta data jednak nie utrzymała się długo. Miesiąc temu Sony dokonało kolejnej rewizji kalendarza swoich premier i "Kraven Łowca" został przesunięty na 13 grudnia 2024 roku.


Teraz Matt Tolmach twierdzi, że przekładanie daty premiery widowiska nie jest oznaką tego, że Sony odpuściło sobie ten film. Przeciwnie. Przekonuje, że oznacza to wiarę studia w to, że mają wielki film.

"Kraven" został przesunięty na Święta i jesteśmy z tego powodu bardzo podekscytowani, bo Święta to najlepszy okres dla wypuszczania filmów, gdyż ludzie mają czas i mogą po kilka razy oglądać filmy. Ta zmiana pokazuje, jak wielkie nadzieje wiąże z nim studio.

Matt Tolmach zasugerował również, że "Kraven Łowca" może być początkiem cyklu. Jednak nie chce zapeszyć, więc nic więcej na ten temat nie powiedział.

Zwiastun filmu "Kraven Łowca"

W ubiegłym roku, kiedy film miał wciąż trafić do kin w październiku, Sony wypuściło pierwszy zwiastun "Kravena Łowcy". Widzom, którzy nie znają komiksów Marvela zwiastun się nawet podobał. Fani komiksów przyjęli go z mieszanymi uczuciami, ponieważ zwiastun zapowiadał radykalną zmianę bohatera w stosunku do komiksowego pierwowzoru.