a tak na serio Kitano świetnie zagrał psychola terroryzującego rodzinę, przyjaciół i innych ludzi. Egoistyczny, brutalny bydlak który pomiata wszystkimi wokół, do którego widz nie czuje nawet cienia sympatii. Ten film właściwie to rola Kitano, reszta to tło służące dla pokazania wszystkich negatywnych cech naszego "bohatera".